Strony

wtorek, 27 lutego 2018

Karty battle planów do Flames of War

Pewnie najbardziej po polsku należałoby napisać Karty planów walki.

Jadną z największych zmian w grze, w stosunku do wersji 3, objęto kwestie związane ze scenariuszami gier i wyborem atakującego. Podejście typu pancerki atakują wszystko, zmechy atakują piechotę, piechota broni się przed wszystkim z wyjątiem kompanii fortecznych, w edycji czwartej nie istnieje. Oczywiście gracze mogą się umówić inaczej.

Co w związku z tym mamy zamiast? W podręczniku twórcy proponują trzy rozwiązania.


  1. Po pierwsze, kwestię ataku można rozwiązać rzucając kością, gracz z większym wynikiem staje się atakującym.
  2. Po drugie, w tajemnicy przed sobą obydwaj gracze okreśłają swój zamiar, czy chcą atakować czy się bronić. Ujawniają to równocześnie i jeżeli ich wybór jest różny to wiadomo, a jak taki sam to mozna rzucić kością jak w punkcie 1.
  3. Po trzecie, można się umówić, że atakującym graczem jest ten, który ma mniej piechoty.

Wskazano przy tym, w którym ze scenariuszy zaleca się konkretne rozwiązanie.

Jakiś czas po wydaniu podręcznika/podręczników głównych, producent opublikował na swojej stronie plik pdf zatytułowany "More Missions", w którym znajdziemy dodatkowe scenariusze, zmiany w stosunku do scenariuszy z podręcznika głównego (nie posługujcie się w tym zakresie podręcznkiem głównym), oraz znaną z Team Yankee propozycję wyboru misji oraz atakującego na podstawie tzw. Battle planów. Battle plan jest niczym więcej niż okreśłeniem nastawienia gracza do sposobu prowadzenia walki - chcę się bronić (Defend), chcę atakować (Attack) chcę wykonać jakiś manewr (Manouver). Wybór i ujawnienie Battle Planu odbywa analogicznie jak w pkt. 2. Ale to nie wszystko. Wskazanie przez obydwu graczy ich Battle Planów ma wpływ na wybór scenariusza. Dla każdej pary Battle Planów twórcy zdefiniowali ograniczony podzbiór ze zbioru dostępnych w grze scenariuszy. To jaki scenariusz zagramy określa się rzucając kością. Na stronie 2 More Missions znajdziemy tabelkę, tzw. Missions Selector, która właśnie przyporządkowuje konkretnym parom Battle Planów zestawy scenariuszy do wylosowania.


Twórcy zaproponowali aby wydrukować sobie karty Battle Planów, tak aby nie trzeba było ich zapisywać tylko wybrac odpowiednią kartę i pokazać ją prezciwnikowi. I tu rodzi się szansa na wykazanie się własną inwencją. :-)

Moja propozycja to wydrukowanie tych kart w sposób estetyczniejszy niż zaproponował twórca gry. Karty Battleplanów można wyposażyć w rewersy, które moga zwierać jakąś chrakterystyczną dla Flames of War grafikę.

Nie owijając dalej w bawełnę poniżej macie gotową do wydrukowania grafikę awersów i rewersów odpowiednich kart, zarówno dla Flames of War jak i Team Yankee.




Po wydrukowaniu dwustronnym i wycięciu poszczególnych kart, mozna je zafoliować i mamy estetyczny gadżecik ułatwiający nam ciut grę. :-)



 Tu można pobrać proponowany Awers i Rewers kart Battle Planów w pełnej rozdzielczości.

niedziela, 18 lutego 2018

Warszawski turniej FoW, 18.02.2018 r.

No i co? Dało się. Kolejny turniej Flames of War za nami. W czasie niedzielnego spotkania, w Klubie Dragon, na terenie Instytutu Lotnictwa starło się 10 graczy z Warszawy i z Kielc. Format turnieju Late War 1750 pkt. Regulamin turnieju został opublikowany na forum Wargamera, a końcową klasyfikację można znaleźć na tournykeeperze.

Czym graliśmy?

Gracze wystawili 5 kompanii niemieckich, 1 rumuńską, 2 amerykańskie, 1 brytyjską, 1 rosyjską. Z ciekawostek. Mieliśmy wśród nich pancerki i piechoty, a chyba najbardziej nieoczekiwana była rozpiska Xaosa, który wystawił około 30 czołgów, w tym żadko widywane Churchille AVRE. :-)

Większość formacji była pomoalowana na bardzo wysokim poziomie. Kilka zdjęć poniżej.


Niemiecka kompania grenadierów Starego Kura

Sowiecka brygada czołgów twhistoria

Kompania piechoty USA Hajmona

Niemiecka kompania czołgów ciężkich Batury

Niemiecka kompania niszcycieli czołgów Yegra

Kompania czołgów USA Grega

Rumuńska kompania piechoty Lajona

Niemiecka kompania StuG BakcyLa

Brytyjska kompania czołgów Xaosa

Przebieg gier

Runda pierwsza

Zestaw par i wyniki ich starć pierwszej tury przedstawia poniższa tabela.

Stół I Runda DP MP
1 Jack Tomaszewski 0 3
Oskar "Hajmon" Kida 2 6
2 Tomasz "twhistoria" Woźniak 1 2
Mikołaj "Batura" Bieńkowski 1 3
3 Grzegorz "Greg" Ślusarczyk 1 2
Michał "BakcyL" Maciejewski 1 1
4 Stanisław "Lajon" Urbaniak 1 3
Jacek "Derbus" Falba 1 1
5 Łukasz "StaryKur" Kur 1 2
Igor "Yegr" Modelski 1 2

Po pierwszej rundzie prowadzenie objął Hajmon, który jako jedyny wygrał swoją grę przeciwko Xaosowi. Jak widać pozostałe starcia zakończyły się remisami. Zaznaczę przy tym sposób punktowania przyjęty podczas turnieju. Zwycięstwo punktowaliśmy za 2 pkt., remis 1 pkt, przegrana 0 pkt. - były to tzw. duże punkty (DP). Małe punkty z gier były obliczane zgodnie z punktacją BF.

W tej turze gałem przeciwko Baturze. Moje 7 T-34/85 i 3 ISU-122 musiało sprostać 6 Królewskim Tygrysom. Co gorsza, Batura dobrze rzuciał na trafienie. W ciągu dwóch pierwszych tur 2 KT rzucając 6 kości trafiły na 5+ sześć razy. :-( Pluton T-34 odparował. W czasie starcia, zakończonego remisem, Udało mi się wyaliminować pluton plot oraz... pluton Tygrysów - UWAGA - z moździerzy 160 mm - dwa KT trafione jeden rzucił save "1". Nie udało mu się odbailować, a pluton KT nie zdał moralki.

Runda druga

Zestawienie par i wyniki gier rundy drugiej.

Stół II Runda DP MP
1 Stanisław "Lajon" Urbaniak 1 3
Igor "Yegr" Modelski 1 3
2 Grzegorz "Greg" Ślusarczyk 0 3
Łukasz "StaryKur" Kur 2 6
3 Oskar "Hajmon" Kida 2 8
Mikołaj "Batura" Bieńkowski 0 1
4 Tomasz "twhistoria" Woźniak 2 6
5 Jacek "Derbus" Falba 0 1
Jack Tomaszewski 2 8

W tej rundzie mieliśmy tylko jeden remis. Pozostałe starcia zakończyły się zdecydowanymi zwycięstwami. Najbardziej przykra porażka spotkała Derbusa. Jego kompania czołgów spotkała się z walcem pancernym Xaosa. Co gorsza w scenariuszu, Derbus musiał się bronić, mając głębokie rezerwy. Na stole pozostały mu moździerze 120 mm, pluton plot 37 mm i pluton Panter. Na przeciwko 30 czołgów. Nie pomogły pola minowe. Xaos je objechał. Chyba w drugiej trzeciej turze już ich nie było, a kości nie dopisywały i rezerwy Debrusa zaczęły wchodzić dopiero wałśnie wtedy. Niestety, Xaos eliminował je jedne po drugich. Derbus nie martw się. Równie dobrze to Xaos mógł być obrońcą. I co wtedy? Nie mniej jednak tak a nie inaczej zestawiona rozpiska dała Xaosowi zwycięstwo w tej bitwie - gratulacje.
Po pierwszej rundzie opuścił nas BakcyL. Bye był zgłoszony. W tej rundzie nie grałem. Po tej rundzie na prowadzeniu był wciąż Hajmon z 4 DP, ale kilka osób deptało mu po piętach z 3 DP. 

Runda trzecia

Wyniki i parowania w tej rundzie przedstawia poniższa tabela.

Stół III Runda DP MP
1 Tomasz "twhistoria" Woźniak 0 3
Łukasz "StaryKur" Kur 2 6
2 Jacek "Derbus" Falba 1 1
Mikołaj "Batura" Bieńkowski 2 8
3 Jack "Xaos" Tomaszewski 1 3
Stanisław "Lajon" Urbaniak 1 3
4 Igor "Yegr" Modelski 2 8
Grzegorz "Greg" Ślusarczyk 0 1

Hajmon, niestety, nie był w stanie kontynuować dalej gry. Inne obowiązki spowodowały, że musiał nas opuścić, a szkoda bo musiałby się zmierzyć ze Starym Kurem. Tymczasem, przeciwko Łukaszowi stanąć musieli moi Rosjanie. Wylosowaliśmy scenariusz Rearguard i to ja byłem atakującym. Łukasz miał 4 Pantery i sporo artylerii, w tym pluton 6 dział PAK 40. Nie udało mi się wygrać tej gry, moje poczynania był silnie ograniczone rzeką rozciągającą się wzdłuż dłuższej osi stołu. Nie mniej jednak udało mi się wyeliminować 4 pluton Łukasza oraz 1 Panterę - ofiarę nawały z moździerzy 160 mm. Moździerze te były bardzo skuteczne, a w tej grze i tak miałem sporo szczęścia, bo wyjątkowo łatowo odpnowywałem się i odbailowywałem, a Łukasz je mnie trafił to nie zdawał FP.

Dzięki zwycięstwu ze mną na pierwszym miejscu podium staną Stary Kur. Gratulacje, tym bardziej, że był to pierwszy turniej Łukasza na Late War czwartoedycyjny.

Podsumowanie

Moje drugie podejście do organizacji turniejów FoW i jakoś przeżyłem. Mam nadzieję, że uczestnicy nie są rozczarowani. Dzięki bogatej bazie terenowej Dragona stoły wyglądały fajnie (moja subiektywna opinia ;-) ). Atmosfera jak zwykle super, ale to zasługa uczestników. Wszystkim uczestnikom dziękuję za przybycie, a przeciwnikom, za niezwykle pozytywne nastawienie.

Dzięki szóstemu miesjcu w turnieju przesynąłem się na 21 pozycję w lidze FoW w sezonie 2017/2018. 

Na koniec już zwyczajowa fotogaleria....

Fotorelacja



































































...oraz wideorelacja :-).