Łączna liczba wyświetleń

środa, 31 stycznia 2018

BM-21 Hail (Grad) do Team Yankee

Tym razem o wyrzutniach rakietowych BM-21 Grad (ang. Hail) do gry bitewnej Team Yankee.
 
Wstęp
 
W wyrzutnie tego typu były wyposażone chyba wszystkie armie Układu Warszawskiego, w tym Armia Radziecka i Wojsko Polskie. Dlatego zbierając Polaków na radzieckich etatach zdecydowałem się na ich zakup (znaczy poprosiłem św. Mikołaja o taki prezent) pod choinkę. :-)
No i dostałem.

Opis modelu
 
Wyrzutnie Grad, wyprodukowane przez firmę Battlefront, są wykonane z żywicy (rama, szoferka, podwozie - to jeden odlew) z dodatkami metalowymi (wyrzutnia osobiście) w skali 1:100 (bitewniakowo to skala 15 mm). Całość jest opakowana pudełko plastikowe oraz tekturowe z dość sympatyczną grafiką przedstawiającą wyrzutnie na tle jakiegoś zurbanizowanego terenu. Na pudełku znajdziemy też prosty schemat złożeniowy modelu.






Zawartość zestawu przedstawiłem na poniższych zdjęciach.



 
 
Charakterystyka wyrzutni BM-21 Grad w Team Yankee
 
 

Jakość zestawu

No niestety jakością to ten zestaw nie powala. Jest oczywiście ładny, zgrabny ale dostarczone mi egzemplarze zawierały pokruszone błotniki, zdezraki, wąsy wskazujące kierowcy szerokość pojazdu połamane, błotniki nad drugą osią miały niedolewki oznaczające dziury na wylot. Koła pojazdu nie do końca są okrągłe. Nie ściemniając, nie jest dobrze, widziałem znacznie ładniejsze modele tej samej firmy.






 
 
Technologia wykonania
 
Po sklejeniu i drobnych naprawach modele wyglądają tak. Przy czym dodam że wyrzutnie do podwozia zamontowałem na magnesy, dając im swobodny obrót o 360°.
 




 


 
 
Zgodnie ze stosowaną przeze mnie technologią całość pokryłem czarnym skprayem (podkład), a następnie zielonym sprayem z Battlefrontu w odcieniu Tankovy Green, co widać poniżej.






Kolejny etap to nałożenie washa...





...i rozjaśnienie całości mieszanką farbki Russian Green i biały (Vallejo).




 
Kolejna rzecz to rozjaśnienie krawędzi farbką Yellow Sand (vallejo) - oczywiście techniką suchego pędzla.





Pomalowałem okienka :-)












A potem kolorem białym zaznaczyłem przebłyski światła z okna po drugiej stronie kabiny kierowcy... i tak już zostawiłem :-).
 
Efekt końcowy