No to dzisiaj czas na przedstawienie takiego ciut większego projektu. Spośród armii Układu Warszawskiego, w grze Team Yankee wydana została Armia Radziecka i Narodowa Armia Ludowa NRD. Drugiej pod względem liczebności i siły zaczepnej armii UW, tzn. Wojska Polskiego się nie doczekaliśmy. W związku z tym, może także z tęsknoty (służbę wojskową zacząłem w 1987 r.), postanowiłem, że posiadane przez siebie modele radzieckie przygotuję w wersji "LWP ready" :-)... i niech się dzieje co chce. Sklejenie i pomalowanie modeli to nie jest duży problem, jak sami zresztą widzieliście na podstawie poprzednich postów, no może po za tym, że jest ich ogromnie dużo. Wojsko Polskie w czasach socjalizmu/komunizmu i tak w większości wykorzystywało sprzęt pochodzący od wielkiego brata, produkowany w Sojuzie lub na podstawie licencji, w Polsce.
Najistotniejszym problemem było zdobycie szachownic malowanych na polskich czołgach, w skali 1:100 (15 mm). Nie udało mi się znaleźć takich w sklepach modelarskich, na Allegro czy ebay. W związku z tym postanowiłem wydrukować własne. W programie graficznym przygotowałem szablon, zakupiłem papier do drukowania naklejek i dalej jazda.
O dziwo, udało się!
Jednak część modeli wydała mi się taka trochę niekompletna. Na pojazdach kołowych typu BRDM czegoś brakowało. Zacząłem przeglądać zdjęcia z tamtego okresu. Okazało się, że na tylnej ścianie kadłubów malowano numery rejestracyjne pojazdów - były one przystosowane do poruszania się po drogach publicznych.
No to dalej jazda! Zrobiłem mały research - jak takie numery wyglądały, jaki był format numerów rejestracyjnych w latach osiemdziesiątych i jakimi literami numery rejestracyjne pojazdów wojskowych się zaczynały. W wiki można znaleźć, że pojazdy opancerzone Wojska Polskiego na przestrzeni lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych miały numery w formacie
UAK XXXX
Jednak przyglądając się zdjęciom znalezionym w necie widać, że mają one format
UEZ XXXX.
Uznałem, że obydwa formaty są równoważne. No więc znowu, przygotowałem szablon, zakupiłem papier do drukowania naklejek i na przód. Udało się!
Poniżej możecie zobaczyć efekt końcowy i sami go ocenić.
Wszystkie modele na zdjęciach sa produkcji Battlefrontu z wyjątkiem trzech haubic samobieżnych 2S1 Goździk, dwóch samobieżnych dział przeciwlotniczych ZSU-23-4 Szyłka i jednego czołgu T-72. Wszystkie modele Battlefrontu, po za T-72 i BMP-1/2, omówionymi we wcześniejszych artykułach są wykonane z żywicy z elementami metalowymi.
Miłego oglądania!
Wydruk szachownic
Numery rejestracyjne na przodzie kadłuba BRDM-2
Numery rejestracyjne z tyłu BRDM-2
Pluton rozpoznawczy BRDM-2
Pluton plot GA-9 Gaskin
Pluton plot ZSU-23-4 Szyłka
Pluton plot GA-13 Gopher
Pluton ppanc Storm
Kompania zmechanizowana na BWP-1 (na razie bez piechoty)
Pluton haubic 2S1 Goździk
Kompania czołgów T-72
Super!
OdpowiedzUsuńŚwietna robota.
OdpowiedzUsuńDzięki! :-)
OdpowiedzUsuńSuper. Dodam tylko, że po dziś dzień, z tyłu kadłuba wożony jest kawał drzewa do położenia pod gąsienice w przypadku zakopania w błocie (wozy rodziny t72 i BWP)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Modele T-72 go mają, BWP niestety nie :-(.
UsuńAle my nie używaliśmy Sztormów na MT-LB.
OdpowiedzUsuńTak. Większość źródeł podaje, że nie, chociaż na jednym z forów znalazłem wiadomość, że prawdopodobnie było ich 16 szt. Nie wiadomo tylko gdzie. Nie w tym jednak rzecz. Nie ma niestety na razie Polaków w TY. W związku z tym na razie będę musiał bazować na rozpiskach rosyjskich. Dlaczego mam więc nie brać tego co lepsze a armia musi wyglądać jednolicie ;-).
Usuń