Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 26 listopada 2015

Moje pierwsze modele do Team Yankee


W poprzednich wpisach przedstawiłem swoją opinię na temat jakości wykonania modeli samobieżnej haubicy 2S1 Goździk oraz samobieżnego działa przeciwlotniczego ZSU-23-4 firmy Zvezda pod kątem wykorzystania ich w nowej grze bitewnej firmy Battlefront - Team Yankee. Dzisiaj przyszedł czas na pokazanie efektu mojej pracy. Obydwa modele wykonałem w oznakowaniu (Ludowego) Wojska Polskiego z lat 80. XX wieku. Farba podstawowa to rosyjska zieleń z II w.św. w sprayu będąca w ofercie Battlefront. Później nałożyłem czarny wash, ale punktowo, i rozjaśniłem na sucho farbką Vallejo Russian Green ale wymieszaną z bielą.

Gąsienice to już typowo - kolor rdzy po całości, czarny wash po całości i suchy pędzel farbką Gun Metal. Na koniec przetarłem suchym pędzlem podwozie przód boki kadłuba i nieco tył farbką w kolorze pustynnego piasku.

Jeśli chodzi o naklejki, to numery taktyczne pochodzą z zestawów Zvezdy - oba modele są dostarczane z naklejkami. Więcej kłopotu jest z szachownicami. Nie znalazłem szachownic czołgowych w skali 1:100 (powinny być w kształcie rombu, a nie kwadratu). W związku z tym skorzystałem z zestawu szachownic firmy Jet Model. W zestawie są wprawdzie szachownice czołgowe ale według mnie są one zbyt smukłe i lepiej skorzystać z tych, które są w 6. i 7. wierszu od lewej. Jeśli ułoży się je prawidłowo, tzn. pola białe w pionie a czerwone w poziomie to powinno wyglądać dobrze - ja na Goździku niestety się pomyliłem :(.

Całość modelu zabezpieczyłem bezbarwnym matowym lakierem w sprayu firmy Vallejo (28.531 Varnish Mate 400 ml).

Efekt ja widać na poniższych zdjęciach.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz